• 1 głos
    Zagłosuj
    Nowe

    Test otwarty czy zamknięty ?

    pytanie
    http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/612319,promocja_glupoty_egzamin_gimnazjalny_z_umiejetnosci_wypelniania_testow.html


    A ta wypowiedz to kompletna bzdura :
    ''Kombinują: to przecież niemożliwe, żeby w kilku pytaniach pod rząd prawidłowa była odpowiedź A. Nie przyjmują też do wiadomości, że w danym pytaniu więcej niż jedna odpowiedź jest prawdziwa, więc próbują trafić „na oko”, nie zastanawiając się, jak jest naprawdę.''

    :) edytuj post

    anonim 2012-04-24 13:37

    Odpowiedź główna Rzeczywiście, lekka przesada. Owszem, jeśli ktoś ma pustkę w głowie, to przy pytaniu otwartym nie ma szans zapunktować a przy zamkniętym ma ciągle 25% (na przykład) szans. Wystarczy, że da się odpowiednio dużo pytań i problem przypadkowych trafień znika.

    Ale coś w tym artykule jednak jest. Przy pytaniach zamkniętych czasem (a może nawet często) udaje się znaleźć "słabe punkty" egzaminatorów. Rozwiązując Twoje testy z biologii Moniko zauważyłem na przykład jedną prawidłowość. Ilekroć pytanie jest bardzo długie (kilka zdań) a odpowiedzi są prawda/fałsz, to zawsze albo prawie zawsze (przynajmniej ja tak miałem) poprawną odpowiedzią jest "prawda".

    Człowiek to sprytna istota. I jeśli zamiast książkowej wiedzy może sobie przyswoić takie reguły i prawidłowości rządzące testami, to skrzętnie z tego korzysta. Tak nas zaprogramowała ewolucja :)
  • Kto głosował
    • + 1 anonim

    Komentarze

  • ''Bez pytań otwartych nie można w pełni sprawdzić, czy zdający jest myślącym człowiekiem.''-prof. Marcin Król.

    No bez przesady. Na 88 pytań z czterema możliwymi odpowiedziami do wyboru , nie uda się przejść testu pozytywnie osobie mało kumatej.
    2012-04-24 13:48
  • Odpowiedź główna Rzeczywiście, lekka przesada. Owszem, jeśli ktoś ma pustkę w głowie, to przy pytaniu otwartym nie ma szans zapunktować a przy zamkniętym ma ciągle 25% (na przykład) szans. Wystarczy, że da się odpowiednio dużo pytań i problem przypadkowych trafień znika.

    Ale coś w tym artykule jednak jest. Przy pytaniach zamkniętych czasem (a może nawet często) udaje się znaleźć "słabe punkty" egzaminatorów. Rozwiązując Twoje testy z biologii Moniko zauważyłem na przykład jedną prawidłowość. Ilekroć pytanie jest bardzo długie (kilka zdań) a odpowiedzi są prawda/fałsz, to zawsze albo prawie zawsze (przynajmniej ja tak miałem) poprawną odpowiedzią jest "prawda".

    Człowiek to sprytna istota. I jeśli zamiast książkowej wiedzy może sobie przyswoić takie reguły i prawidłowości rządzące testami, to skrzętnie z tego korzysta. Tak nas zaprogramowała ewolucja :)
    2012-04-24 15:41
  • Wiem :) Sama ciągle jestem zła na siebie że nie potrafię bardziej skomplikować pytania gdzie zawieram tylko dwie odpowiedzi ( p/f) .
    Ale dopiero zrobiłam 36 z biologii, jeszcze się wyrobię w ''utrudnianiu''.
    Od dziś nie będzie tak łatwo mnie rozszyfrować ;)

    2012-04-24 17:21

Dodaj komentarz

« powrót

Dodaj nową sugestię

Odpowiadają na sugestie :

  • testomaniak

Aktywni użytkownicy :


więcej »